Powodem, dla którego uznaliśmy, że interesujące będzie zbadać związek pomiędzy Bożym Narodzeniem a duchowością, jest potrzeba rzucenia światła na wymiar wewnętrznej prawdy człowieka, w której kryje się klucz do transmutacji i przemiany, kojarzonej zwykle z wiedzą alchemiczną. Nie chodzi tu o alchemię z punktu widzenia transmutacji nieszlachetnych metali w złoto, lecz o przemianę wszystkich aspektów naszej świadomości i naszego życia.
Wewnętrzne chrześcijaństwo a Nauka Powszechna
Chrześcijaństwo, które w tak bezpośredni sposób przemawia do ludzi Zachodu, jest bogatą tradycją nie tylko z punktu widzenia historii, czy doświadczeń i obyczajów wszystkich ludzi związanych z jego naukami, lecz przede wszystkim ze względu na swój wymiar wewnętrzny.
W ten sposób umieszczamy chrześcijaństwo w kontekście tradycji składających się na wiedzę, którą znamy pod nazwą Nauki Powszechnej. Nauka Powszechna to Prawda objawiona w człowieku, która posługuje się wieloma różnymi symbolami, językami i opowieściami, by przemówić do ludzi pochodzących z różnych epok, kultur i miejsc. Powstała w ten sposób mozaika tworzy wewnętrzną mądrość całej ludzkości i jest tym, co Szkoła Duchowa Złotego Różokrzyża nazywa Nauką Powszechną.
W tym krótkim tekście przyjrzymy się symbolicznej szacie chrześcijaństwa zewnętrznego, zwanego egzoterycznym, starając się umieścić jego symbole w kontekście wewnętrznym, z którego wyrasta chrześcijaństwo ezoteryczne.
Boże Narodzenie i narodziny Światła
Boże Narodzenie to symbol narodzin Światła, które w określonym czasie dokonują się dla całej ludzkości. Ten główny symbol – wspaniały symbol możliwości transformacji dostępnej dla wszystkich ludzi – reprezentuje narodziny Światła w człowieku.
Gdy w ten sposób myślimy o Bożym Narodzeniu, pojawia się zrozumienie, że wewnętrzne Boże Narodzenie może mieć miejsce w dowolnym czasie w ciągu roku i w dowolnym momencie ludzkiego życia; i od chwili, gdy to Uniwersalne Światło zyskuje możliwość narodzenia się we wnętrzu człowieka, obchodzi on po raz pierwszy i jedyny swoje własne święto Bożego Narodzenia.
Dlaczego po raz pierwszy i jedyny?
Dlatego, że w momencie, gdy Światło rodzi się w człowieku, który celebruje te narodziny, jego życie już nigdy nie będzie takie samo. Staje się on bowiem – nieświadomie, intuicyjnie lub nawet mimowolnie – człowiekiem poszukującym Światła.
Owo Światło, które zaczyna w nim świecić jako zasada, które się w nim rodzi, może go doprowadzić do odnalezienia prawdziwego pokoju, prawdziwego szczęścia, prawdziwego wytchnienia jedynie wtedy, gdy zjednoczy on z nim swoją świadomość i całe swoje życie.
Symbolika świąt chrześcijańskich
Każdy z nas zna przynajmniej dwa chrześcijańskie święta: Boże Narodzenie i Wielkanoc. Nie są to jednak jedyne ważne święta chrześcijańskie. Wymienić tu trzeba jeszcze co najmniej dwa, mianowicie: Święto Pięćdziesiątnicy i Manisolę (którą obchodzono w średniowieczu, a która obecnie jest niemal nieznana).
Celebrowanie tych czterech chrześcijańskich uroczystości miało związek nie tylko z bohaterami biblijnych przypowieści, lecz reprezentowało również cztery główne etapy transformacji. Na półkuli północnej, będącej kolebką tych tradycji, Boże Narodzenie kojarzy się bezpośrednio z zimą, Wielkanoc z wiosną, Pięćdziesiątnica z latem, a Manisola z jesienią. Obok oczywistej symboliki związanej z odradzaniem się natury, cztery pory roku: zima, wiosna, lato i jesień (w tej kolejności, ze względu na czas obchodów Bożego Narodzenia na półkuli północnej) wskazują na cykl przemian, który ma swój początek, rozwój, rozkwit i ukoronowanie.
Biorąc pod uwagę fakt, że większość z tych symboli powstawała, gdy kultura człowieka czerpała wprost z jego interakcji z naturą, ważne jest aby pamiętać, iż rolnik sieje po zimie, gdy ziemia znajduje się jeszcze w stanie uśpienia. Następnie czeka, mając nadzieję, że to dobre ziarno wykiełkuje na wiosnę, gdy pojawiają się pierwsze kwiaty a natura zaczyna się budzić z długiego, zimowego snu. Ziarno, które zostało zasiane i które wykiełkowało, w lecie rośnie, staje się dorodną rośliną, która zakwita. Jej zapłodnione kwiaty zmieniają się w owoce, a te dojrzewają i stają się pożywieniem. Wtedy nadchodzą żniwa.
Tak więc, te cztery święta (Boże Narodzenie, Wielkanoc, Pięćdziesiątnica i Manisola) przypisane do czterech pór roku (zimy, wiosny, lata i jesieni) wskazują na cztery momenty przemian zachodzących w naturze, związanych z sadzeniem i życiem (sianie, kiełkowanie, wzrost i owocowanie).
Powracając jednak do naszego głównego tematu, Boże Narodzenie reprezentuje również bardzo szczególny czas, gdy nasza świadomość zwrócona jest do wewnątrz i – z perspektywy świata zewnętrznego – zdaje się drzemać. I w tym właśnie czasie, gdy świadomość zanurzona jest w swej własnej głębi, pojawia się szansa, że ziarno czegoś zupełnie nowego zamanifestuje się po raz pierwszy we wnętrzu człowieka.
Boże Narodzenie a wewnętrzna alchemia
Kiedy świadomość dojrzewa, i – niczym na wiosnę – zwraca się na zewnątrz, obserwując budzącą się przyrodę, a jednocześnie od wewnątrz nieprzerwanie zgłębia sens życia, wówczas ziarno może zakiełkować i zainicjować proces transmutacji świadomości. Gdy proces ten przebiega prawidłowo i bez zakłóceń, dochodzi do prawdziwej transmutacji życia: są to nowe owoce, które reprezentują samego człowieka, będącego na tym etapie „sadzonką” Drzewa Życia. Taki człowiek zaczyna się wówczas objawiać w zupełnie inny sposób, dlatego w tych czterech chrześcijańskich świętach powiązanych z cyklami natury i Nauką Powszechną, widzimy metaforę iście alchemicznej transmutacji.
W alchemii również możemy wyróżnić cztery fazy, które korespondują z wymienionymi powyżej świętami, porami roku i etapami prac rolniczych. Fazy te to: nigredo, albedo, citrinitas i rubedo.
Nigredo reprezentuje pierwszą fazę, w której podczas skupienia się na swoim wnętrzu, w „mroku” zasiewane jest ziarno nowej świadomości.
Albedo reprezentuje objawienie się, manifestację nowej świadomości.
Kolejna faza, znana jako Pawi Ogon lub citrinitas, symbolizuje rozwój siedmiu kolorów tęczy, które – jak oświetlony słońcem ogon pawia – mienią się wszystkimi barwami widma światła. Oznacza to, że na tym etapie świadomość musi zbudować siedmiokrotny most, prowadzący do transformacji reprezentowanej przez: ołów, cynę, żelazo, miedź, rtęć, srebro i złoto. W moście tym możemy ujrzeć wszystkie aspekty istoty ludzkiej, które muszą zostać przetransformowane przez albedo, czyli przez tę nową świadomość kiełkującego ziarna, które wchodzi w nowy cykl życiowy.
I wreszcie rubedo, które jest połączeniem złota i krwi, i stąd bierze się jego nazwa, oznaczająca „czerwone złoto”.
Boże Narodzenie | Wielkanoc | Pięćdziesiątnica | Manisola |
Zima | Wiosna | Lato | Jesień |
Sianie | Kiełkowanie | Wzrost | Żniwa |
Nigredo | Albedo | Ogon Pawia | Rubedo |
Poznawszy wyraźną paralelę pomiędzy naukami ezoterycznego chrześcijaństwa a wewnętrzną alchemią, możemy teraz powrócić do prawdziwego znaczenia Bożego Narodzenia i szukać go w sobie zawsze, o każdej porze roku i w każdej chwili swojego życia.
Temat ten zgłębiać będziemy w dwóch kolejnych częściach tego artykułu, zatytułowanych: „Święto Bożego Narodzenia a duchowość – granica ludzkiej świadomości”, oraz „Święto Bożego Narodzenia a duchowość – Nowy Człowiek”.